lut 14 2005

:) powrot


Komentarze: 4
   Dawno nie pisalam ,ale teraz postaram sie w skrucie napisac co sie u mnie dzialo Wakacje bardzo szybko mi minely jak zwykle to bywa !!
   We wrzesniu bylam z moja przyjaciolka -Wiola :) w Narewce:) taka mala rozrywka
25 wrzesnia minelo 6 miesiecy jak juz jestem z moim kochanym Łukaszkiem bylismy w kinie na filmie "Terminal" a potem na dyskotece z jego kolegami ( ja i 3 chlopakow w tym 1 moj ) hehe bylo bardzo fajnie :)

PAZDZIERNIK

rozpoczelam studia kierunek :stosunki miedzynarodowe bardzo mi sie podoba :) czasem do nas przyjezdzaja ludzie sławni -byl nawet Lech Walesa i wielu innych grupe tez mam fajna ( nie powiem ze ze wszystkimi dobrze zyje ,ale jest oki)
Mialam kilka glupich przedmiotow np: Wstep do Antropologji Ogolnej szok na tych wykladach po prostu sie spalo nasczezscie juz koniec semestru i nie bede musiala jej juz ogladac :P hehe

LISTOPAD

tu juz byl troszke skomplikowany miesiac -problemy rodzinne doszlo do tego ze przez jakis czas mieszkalam sama skorzystalam na tym :)
Moje kochanie czesto mnie odwiedzalo :) fajnie spedzalismy z soba wieczorki


GRUDZIEN
zaczela sie nauka 2 miesiace obijania ...kola ,zaliczenia...ale jakos dalam rade :) Swieta minely tez bardzo szybko .W pierwszy dzien swiat Łukasz do mnie przyjechal tzn do Babci bo zwykle u Babci jestem na swietach...mialo byc tak ze rodzinki juz nie bedzie....i tu pojawil sie zonk....wszyscy zostali jak dowiedzieli sie ze Chlopak ma do mnie przyjechac...ale przezylismy to bylo nawet milo ....poznal moja rodzinke :) Sylwestra bardzo fajnie spedzilam :) bardzo udana impeska :)

cdn
an-ka85 : :
wiola
14 lutego 2005, 23:27
no ja pamietam te wszystkie wydarzenia:)w koncu jestes moja frind i dzieki ci za to :)
14 lutego 2005, 22:34
Fajnie, że wróciłaś...Miesiące mijają...dosyć szybko...Pozdrawiam...:)
14 lutego 2005, 22:18
Kobieto tyle czasu Ciebie tu nie było że myślałam że juz przepadłaś na dobre!!jak dobrze że wróciłaś na stare śmieci :D
14 lutego 2005, 21:51
ooooo, dzien dobry :) A jednak stosunki miedzynarodowe? Ale najwazniejsze ze ci sie podoba. Tak, tak, rodzina jest zawsze chetna do poznawania drugiej polowki :)

Dodaj komentarz