maj 28 2005

w piatek wyjazd...


Komentarze: 3

3 czerwca  jade  do Londynu z  jednej  strony mi sie  chce -odwiedze  najlepsza  kolezanke  -przyjaciołke  z  liceum :) ,zarobie sobie  troszke , pozwiedzam  nowy  kraj do  tej  chwili  mi nie znany


a  z  2  strony nie  chce  mi sie   bo :- wczesniejsza sesja  okropienstwo ( lecz  naszczescie   wszystko  zaliczam )
zostawiam  tu swoje kochanie Łukasza  jestesmy  juz  z  soba  ponad  rok  prawie  codziennie  sie  spotykalismy a teraz rozstanie  na prawie  4  miesiace :(:(:(::(:(:(:( plakac mi sie  chce jak  o tym   pomysle:(   ale  wierze  w  nas  i mysle  ze  wytrwamy :)


zostawiam  swoja  Wiole :(:( kolejna  wazna  osoba  w  moim   zyciu :) i z kim  ja  bede  plotkowała??:> ale  ja juz cos  wymysle  bedziemy   pewnie  gadac   przez  tel :) 


ale juz nie ma odwrotu  jade i koniec  zostaly mi  tylko 3 egzaminy i 2 zaliczenia  znowu  znikam  sie   uczyc
jutro  o 15 kolejny egzamin 3majcie  kciuki

an-ka85 : :
Charisma/witchgirl
29 maja 2005, 13:37
też bym chiała wyjechać za granicę i czekam na jakes zaproszenie od moich sióstr i nie moge się doczekać...pozatno ale najpierw trzeba zaliczyć sesje brrr
28 maja 2005, 22:33
No tak...rozstanie...ale ja też bym chciała tak sobie pojechać...Pozdrawiam...:)
Pinokio
28 maja 2005, 19:30
Córka do matki :

- Mamo, mówią, że jestem nienormalna.
- Kto tak mówi?
- Muchy....


Lol :-))


www.skocz.pl/kopytko

Dodaj komentarz