wyjazd

i juz sie cos wydarzyło .....mianowicie jutro wyjezdzam i to nie sama z moja
ukochana przyjacioleczka -Wiola:)))
z chłopakiem :))))))))) i jego kolega ...juz ja widze jak sie zajebiscie bawimy
musi tak byc ...jedzonko juz kupione "zupki chinskie " mniami jak co roku na wakacje :))
najlepszy pokarm ...

Wieczorkiem grilik lub ognisko  ooooo az chce sie zyc:)))))
Wracam  w czwartek lub w piatek
 
 Dzios byłam na zakupach kupiłam sobie fajne buciki i bluzeczke w Orsayu 
troszke sie wykosztowałam ale bluzeczka jest spoko -biała z jakims napisem
-ładnie wyglada do mojej opalenizny....skorzystałam troszke z naturalnego sloneczka
i z lamp (solka)
pozdroweczka i buziaczki wszystkim:D:D